Filmy wizerunkowe

Wizerunek firmy to coś innego, niż twarz. Wielkie korporacje często skrywają swoją bezduszną twarz za okrągłymi frazesami i dzięki temu starają się podtrzymywać swój wizerunek odpowiedzialnego, ludzkiego biznesu. Tak przynajmniej bywało jeszcze niedawno. Rewolucja mediów społecznościowych wprowadziła nowe, dużo trudniejsze reguły gry. Od tej pory każda skucha, każdy błąd czy podłość, albo wprost: każde skurwysyństwo nabrało nowej mocy o potwornie silnym negatywnym ładunku emocjonalnym.

Firmy

Każda zła historia ujawniona na profilach społecznościowych (najlepiej poparta jeszcze nagraniem wideo albo przynajmniej zdjęciami) nabrała wielotysięcznej mocy, niczym stugębna plotka, która zdominowała społeczności od czasu, kiedy nasz pradziadek zlazł z drzewa i zaczął się porozumiewać ze swoimi ziomami neandertalczykami. Dlatego wielkie korporacje (jak również i mniejsze firmy, których właściciele byli odpowiednio ogarnięci) przeraziły się siły mediów społecznościowych. Jedynym pomysłem (w każdym razie lepszego nie znamy) było przyjęcie nowych reguł, wejście do tych samych serwisów i rozpychanie się rękami w tym największym Hyde Parku w dziejach ludzkiej cywilizacji. W mediach  społecznościowych.

Cena

Znienawidzone przez społeczeństwo (i społeczności) korporacje stanęły jednak przed trudnym wyzwaniem. Przekonanie ludzi do siebie w dobie wszystkowiedzącego Internetu okazuje się wyjątkowo trudne. Na całym świecie w wieżach ze szkła i aluminium największe korporacje zatrudniły największych cwaniaków do pracy nad swoim wizerunkiem. Wymyślane są strategie, linie komunikacji, human stories i wiele innych narzędzi, które maja na celu zaczarować obraz firmy w oczach przeciętnych ludzi.

Ale ci pozostają coraz bardziej ślepi na kolejne linie tekstu i kolejne wymyślane historie. Ściśnięci w autobusie czy wagonie metra przeglądając newsfeed swojego Facebooka w drodze do pracy w większości nie zwracają uwagi na tekst. Jak dowodzą kolejne badania tym, co zwraca uwagę odbiorców jest w zdecydowanej większości obraz. A w szczególności ruchomy obraz. Czyli film.

Zazwyczaj też o zatrzymaniu ściany na Facebooku rozpędzonej kciukiem decyduje sekunda, a czasem nawet jej ułamek. To początek filmu albo kluczowa klatka – coś nad czym pracujemy od samego początku przy pierwszych podejściach do scenariusza. Nasza zasada jest prosta: to nie cena jest najważniejsza, tylko pomysł.

Taki który sprawi, że uwaga odbiorcy zostanie złapana za gardło przy pierwszych chwilach filmu i powinna zostać utrzymana do samego końca. Stąd ujęcia, które nawet bez dźwięku zwracają uwagę, napisy (subtitle) wyjaśniające tekst lektorski czy wypowiedzi bohaterów (bardzo wielu ludzi przegląda social media bez dźwięku) czy animacje, grafiki i elementy oprawy graficznej. Cena wcale w tym wypadku nie jest najważniejsza. Liczy się przede wszystkim pomysł.

Studio FoxMultimedia

Film, który zamieściliśmy nasze studio zrobiło dla Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń ERGO Hestia. Pierwsze ujęcie ukazuje z lotu ptaka stary sosnowy las zdmuchnięty przez apokaliptyczny huragan w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017. Cały film w ciągu 57 sekund pokazuje nie tylko ogrom zniszczeń, ale też to jak szybko ubezpieczyciel przyszedł z pomocą ludziom ubezpieczonym w swojej firmie. Dzięki zastosowaniu między innymi wspomnianych założeń film w ciągu tygodnia zyskał prawie 5000 wyświetleń i ponad 70 udostępnień. Oczywiście w grę wchodziło też wiele innych szczegółów – nie możemy tu ujawniać wszystkich tajemnic kuchni filmowej. Ale wizerunek naszego Klienta – STU ERGO Hestia zyskał wiele uznania wśród internautów, którzy nawzajem przekazywali sobie ten spot.

To tylko jeden przykład tego, jak można wpłynąć na wizerunek firmy niewielkim kosztem trzymając rękę na pulsie i znając mechanizmy jej działania. Nie musimy wymyślać historii – pokazujemy ją taką, jaka jest. Znajdujemy właściwy punkt odniesienia i wykorzystujemy wszystkie filmowe cechy, żeby zbudować napięcie i odnieść się do emocji u odbiorców. Pracujemy z firmami, do których wizerunku sami jesteśmy przekonani i u których znajdujemy wzajemne zaufanie. Nie ściemniamy, nie opowiadamy bajek. I tak właśnie budujemy swój własny wizerunek na rynku. Już od ponad 10 lat…

Realizacja filmu wizerunkowego naszego studia:

ERGO Hestia pomaga
po nawałnicach

Gotowy do rozpoczęcia projektu?

Pracuj z nami!